Amerykanka płaciła gotówką za swoje leki, kosztowały 45 dolarów. Właśnie dostała "Świetne ubezpieczenie — właśnie poszłam je odebrać, a kosztuje 300 dolarów z ubezpieczeniem." Teraz musi zapłacić 300 dolarów. "Spojrzałam na gościa i powiedziałam, przepraszam, co? On odpowiedział, tak, teraz, gdy sprawdziliśmy twoje ubezpieczenie, kosztuje 300 dolarów za generyk. Więc mówię, że bez ubezpieczenia płaciłam 45, a z ubezpieczeniem płacę 300 dolarów." "Proszę, sprawcie, żeby to miało sens." "Ten kraj jest tak do tyłu." To jest oszustwo.
2,02M