W erze późnych lat sześćdziesiątych i wczesnych siedemdziesiątych, posiadanie jakichkolwiek oczekiwań wobec kobiet stało się społecznie nieakceptowalne. Brak ról, brak obowiązków, brak odpowiedzialności, brak wpływu społecznego, tylko nieskończoność wyboru. Brak informacji zwrotnej. Jeśli i kiedy mężczyźni nie wyrażają oczekiwań wobec kobiet, lub są uciszani lub odrzucani, gdy to robią, wtedy kobiety nie mają pojęcia, czego mężczyźni chcą, ani jak ich przyciągnąć. Oczywiście istnieje wariacja w tym wzorze. Zawsze będzie mężczyzna, który mniej dba o społeczną akceptację, który mówi: "Oczekuję, że kobieta {cokolwiek}." Zawsze znajdą się wymówki, aby zignorować te informacje. I zawsze będzie mężczyzna, który bardziej dba o społeczną akceptację, i on powie: "W przeciwieństwie do tamtego złego mężczyzny, jestem dobrym mężczyzną, ponieważ nie mam żadnych oczekiwań wobec kobiet. Może robić dosłownie cokolwiek chce." On oczywiście kłamie, ponieważ tak postępują tchórze. Ma swoje pragnienia, preferencje, a nawet oczekiwania. Po prostu nie jest gotów ich wyrazić. Zamiast tego, będzie cicho i pasywnie unikał każdej kobiety, która nie potrafi zgadnąć, czego tak naprawdę chce. W ten sposób wybierze kobietę, której naturalne zachowanie najbardziej mu odpowiada. Ale jak nazywa się towarzysz, który mieszka w twoim domu, nie dlatego, że jest twoim przyjacielem i może wysłuchać twojej opinii, ale dlatego, że jego naturalne zachowanie przypadkiem cię zadowala? To słowo to "zwierzę domowe". Nie masz kota, ponieważ potrafi rozumieć angielski i robić to, co chcesz. Masz kota, ponieważ lubisz to, co kot naturalnie robi. Jest naturalnie nauczony czystości i schludny, bez potrzeby szkolenia. Naturalnie cieszy oko i dotyk. Naturalnie bawi cię swoją zabawą. Naturalnie jest przyjacielski, jeśli poświęcisz mu uwagę. To jest to, czym jest zwierzę domowe. Chroniąc się przed wszelką informacją zwrotną, wszelkimi oczekiwaniami, wszelką krytyką lub komunikacją od mężczyzn, która mogłaby na nie wpłynąć, kobiety nie wyzwoliły się. Przekształciły się w zwierzęta domowe. Specjalna, niskokosztowa forma zwierzęcia domowego, o które nie musisz się martwić, że porzucisz je, jeśli cię zawiedzie, ponieważ może zarabiać pieniądze samodzielnie w duszącej pracy w biurze. Oto dziewczyna, która nie ma pojęcia, co mężczyźni lubią lub chcą. Stara się jak najlepiej przekształcić swoje naturalne skłonności w atut, ale to tylko przypomina nam słowa Douglasa Adamsa: Brygadzista wyjaśnił, że teleport jest dostępny z dziesięcioprocentową zniżką, a księgowy wyjaśnił, że to jest bez znaczenia. Brygadzista wyjaśnił, że to jest najlepszy, najpotężniejszy i najbardziej zaawansowany teleport, jaki można kupić za pieniądze, a księgowy wyjaśnił, że pieniądze nie chcą go kupić. Nie zdaje sobie sprawy, że prezentuje się w sposób, który jest całkowicie nieatrakcyjny dla tych mężczyzn, ponieważ nie ma pojęcia, czego mężczyźni naprawdę chcą. "Spójrz na mnie," mówi, "jestem dziewczyną przygód! Lubię chodzić na przygody i organizować tematyczne imprezy! Pragnę ekscytacji!" Jest cała masa rzeczy, których nie wie. 1. Nie wie, że sprzedaje coś, co podoba się kobietom, a nie coś, co podoba się mężczyznom. Nie rozumie, jak różni są mężczyźni i kobiety, i co im się podoba, więc mówi o tym, co byłoby atrakcyjne dla niej, nie mając pojęcia, że mężczyźni są inni, ponieważ mężczyźni nie wyrażają swoich pragnień, a ona została nauczona, by nie słuchać, gdy to robią. 2. Nie zauważa, że spędza 100% swojego czasu mówienia o tym, co chce i co lubi, a nie o tym, co oferuje, co on mógłby chcieć lub lubić. Jak mogłaby postąpić inaczej? Nie ma pojęcia, co mężczyźni lubią. Ale oczywiście sprawia, że brzmi całkowicie bezinteresownie i nie reaguje na preferencje mężczyzny. Wiesz, jak zwierzę domowe. 3. Nie rozumie, jak postrzegają ją mężczyźni. Mężczyźni wiedzą, lub przynajmniej wierzą, że Dziewczyna Przygód to Dziewczyna, która ma ich zabawiać. Prezentuje się jako osoba lubiąca spektakle, przygody i ekscytację, ale czy sama zapewnia sobie te rzeczy... czy tylko oczekuje, że będą jej zapewnione? Mężczyźni, zwłaszcza młodzi, mają inne rzeczy do zrobienia niż skupiać się na utrzymywaniu swoich relacji przez cały dzień. Muszą pracować, ponieważ nie są chronieni przed oczekiwaniami i muszą budować kariery. Nie mają ani czasu, ani pieniędzy, aby zabrać ją na jachting u francuskiej riwiery, czy skoki spadochronowe w Peru. Lepiej by było, gdyby umawiała się z pięćdziesięcioletnim miliarderem technologicznym, ale nie ma na to wyglądu. Wiedzą również, że Dziewczyna Podróżniczka to Dziewczyna na Krótką Przygodę. Niekoniecznie podróżuje wyłącznie w celu uprawiania seksu z miejscowymi w jakimkolwiek egzotycznym miejscu, które odwiedza, ale, hej, co się dzieje w Ibizie, zostaje w Ibizie, a nikt z jej miejsca zamieszkania się o tym nie dowie. Wiedzą również, że "Chcę kogoś, komu mogę zaufać i kto będzie przy mnie" to czerwona flaga. Tak, wszyscy tego chcą. To podstawowe rzeczy. Ale jeśli to wyraźnie powiesz, to znaczy, że nie dostawałeś tego, co oznacza coś innego. "Mam bagaż z poprzednich związków, albo dlatego, że byłem wykorzystywany przez drani, albo dlatego, że normalni faceci szybko męczą się moim dramatycznym pierdoleniem." 4. Nie rozumie, jak rozwiać te obawy. Mogą być one fałszywe w jej szczególnym przypadku, ale nawet jeśli są, nie może nic zrobić, aby je przeciwdziałać, ponieważ nie wie, co dzieje się w głowach mężczyzn i nikt jej tego nie powie. A nawet jeśli ktoś jej powie, inne kobiety będą ją zawstydzać za to, że dba o to, by się zmienić. Więc w zasadzie, co zrobiła, to stanęła przed tymi facetami i powiedziała: "Jestem samolubna, wymagająca, trudna w utrzymaniu i nielojalna. Kto chce miesiąca drogich randek, po którym nastąpi dwa miesiące narzekania, a potem zerwanie po tym, jak pijana zdradzę cię z DJ-em?" A ci mężczyźni, którzy są młodzi i dlatego brakuje im odwagi społecznej, nie mówią: "Fuj, tak brzmisz." Są zbyt przerażeni, by zostać zawstydzeni jako mizogini, a nawet gdyby nie byli, kłócenie się z podejrzanymi ludźmi nie przynosi żadnych korzyści, nawet jeśli wygrasz. Więc nie ma drogi do samodoskonalenia, której potrzebuje, a mężczyźni nie mają żadnej motywacji, by jej pomóc. Nieświadomie zdegradowała się z "żony, matki i towarzyszki życia" do "zwierzęcia domowego, które wyrzucasz, jeśli nasika na dywan." To, panie i panowie, jest wasze "wyzwolenie". Czy czujecie się wyzwoleni?