Kolejny tydzień i kolejny nowy szczyt dla większości indeksów giełdowych. Indeks S&P 500 ważony kapitalizacją wynosi teraz 6481, co jest sporym osiągnięciem, biorąc pod uwagę, że jeszcze kilka miesięcy temu handlowano nim na poziomie 4835. Szklanka wydaje się być w większości pełna w dzisiejszych czasach, a inwestorzy przyjmują zwierzęce instynkty ekspansji fiskalnej i wkrótce akomodacji monetarnej, jednocześnie na razie ignorując kwestię taryf. Mag 7 nadal napędza ten pociąg, pozostawiając resztę rynku w niezłej kondycji.