NIEZWYKŁE: Przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson wycofuje swoje twierdzenie, że Donald Trump był "informantem FBI" w sprawie Jeffrey'a Epsteina, według WaPo. W zeszłym tygodniu Johnson próbował przekonać dziennikarzy, że Trump interesuje się sprawą Epsteina, twierdząc, że był "informantem FBI, aby spróbować to wszystko zlikwidować." W nowym oświadczeniu biuro Johnsona wyjaśniło ten komentarz. "Przewodniczący powtarza to, co powiedział adwokat ofiar, a mianowicie, że Donald Trump, który wyrzucił Epsteina z Mar-a-Lago, był jedynym, który ponad dekadę temu był gotów pomóc prokuratorom ujawnić Epsteina jako obrzydliwego pedofila," brzmi oświadczenie.