Często wracam do tego pomysłu z wywiadu @dwarkesh_sp z Carlem Shulmanem: Kiedy ludzie stali się wystarczająco inteligentni, zaczęli gotować jedzenie, aby zewnętrznie przeprowadzać trawienie, uwalniając energię na jeszcze większe mózgi. Dzikim przykładem inteligentnie napędzanej rekurencyjnej samodoskonalenia w naturze.