Poszedłbym o krok dalej, jako badacz autorytaryzmu: Kiedy firmy lub instytucje ustępują, mimo że prawo jest po ich stronie, to one sprawiają, że prawo staje się nieistotne. Prawo działa tylko wtedy, gdy sprawisz, że działa. Nie ma własnej agencji. Wszyscy jesteśmy jego agentami.