to dwa dni przed świętami Bożego Narodzenia, jestem w małym miasteczku w północnej Kalifornii i pada tak mocno, że nie mogę opuścić domu, więc przeplatam czas między kanapą, kominkiem a łóżkiem, czytając i pijąc wino, podczas gdy oba psy śpią w pobliżu. to może być niebo