To wcale nie jest niezręczne. Nie może być prostsze. Jeśli jesteś zdrowym mężczyzną i siedzisz obok kogoś z poniższej listy, kto stoi, zwróć na siebie ich uwagę (złap ich wzrok, lekko stuknij w ramię itp.), uśmiechnij się i powiedz… „Przepraszam, czy chciałbyś to miejsce?”. Jeśli odmówią, zapytaj, czy są pewni, a jeśli nadal odmówią, uśmiechnij się i pozostań na swoim miejscu. **Zasada ogólna, komu oferować swoje miejsce** 1 - Każdemu z widoczną niepełnosprawnością fizyczną. 2 - Kobietom w ciąży. 3 - Emerytom (mężczyznom i kobietom). 4 - Każdej kobiecie, która niesie wystarczająco dużo, by stać wyglądało na wyraźnie trudne. 5 - Małym dzieciom (zapytaj dorosłego, który je towarzyszy). 6 - Osobiście zazwyczaj oferuję swoje miejsce każdej kobiecie, która wygląda na mojego wieku lub starszą (mam 41 lat). 7 - Oczywiście są inne sytuacje, więc używaj swojego rozumu. Nie myśl o tym inaczej. A jeśli jakieś ultra-feministki to czytają i zamierzają mi powiedzieć, że to jest protekcjonalne itp., to mam to gdzieś.
23,9K