Spędzałem dużo czasu na przeglądaniu prognoz Wall Street dotyczących długoterminowych zwrotów z aktywów. To dość szokujące, szczerze mówiąc.
2/ Ludzie mówią, że portfel 60-40 jest "martwy." Myślę, że powszechne założenie jest takie, że jest "martwy," ponieważ zyski z obligacji prawdopodobnie nie dorównają zyskom, które czerpaliśmy w latach 1980-2020, kiedy stopy procentowe spadły z 20% do 0%, co podniosło ceny obligacji.
3/ Przyjrzałem się długoterminowym założeniom rynków kapitałowych JPMorgan, PIMCO, BlackRock i Vanguard. Rzeczywiście są stosunkowo niedźwiedzie w stosunku do obligacji, prognozując długoterminowe zwroty na poziomie średnio 4,80%.
4/ Ale na podstawie dostosowanego do ryzyka, są w rzeczywistości bardziej niedźwiedzi na akcje. Oto średnie prognozy: * Akcje w USA: 6,25% rocznych zwrotów, 16,32% zmienności * Obligacje w USA: 4,80% rocznych zwrotów, 5,21% zmienności To znacznie więcej ryzyka za bardzo mały dodatkowy zwrot z akcji!
5/ Jeśli zastanawiasz się, dlaczego Wall Street promuje private equity, private credit, kryptowaluty i inne ekspozycje, to w dużej mierze dlatego, że nie są zbyt optymistyczni co do akcji. Korzystając z powyższych prognoz, zrównoważony portfel 60/40 przyniósłby 5,67% rocznie. Trzeba coś zrobić.
JPMorgan: PIMCO: BlackRock: Vanguard:
56,55K