NYT twierdzi, że pandemia została "w dużej mierze zakończona dzięki szczepionkom." Epidemiologicznie mówiąc, to jest po prostu fałsz. Została zakończona tak, jak kończy się każda fala wirusa oddechowego: poprzez ekspozycję, immunologiczne wzmocnienie i ostateczną endemiczną obecność. Kiedy to się stało? Nie mam na to odpowiedzi. Może to było zanim szczepionki były w ogóle dostępne. Nieliczne badania seroprewalencji pokazują znacznie większe wczesne rozprzestrzenienie niż ktokolwiek przyznał. Tymczasem zastrzyki nie wyprzedziły mutacji, nie zatrzymały infekcji, nie zatrzymały rozprzestrzeniania się, nie przyczyniły się do zdrowia publicznego. To nie jest kwestionowane. Ponadto spowodowały ogromne szkody dla zdrowia. Cała reszta tego bełkotu to jedynie inkantacja, jak aztecki kapłan zapewniający ludzi, że dobry plon jest wynikiem wielu głów, które stoczyły się z piramidy w poprzednim sezonie. Cokolwiek, by uzasadnić rzeź.