Wiele rozmów na temat tego, jak wygląda przyszłość oprogramowania w przedsiębiorstwie. Oto jak myślę, że to się rozwinie. W przypadku deterministycznych przepływów pracy, gdzie koszt popełnienia błędu jest wysoki, przedsiębiorstwa będą miały tendencję do wyboru podstawowych platform dla swoich najczęstszych, najważniejszych i powtarzalnych funkcji w organizacji. Myśl o płacach, ERP, CRM, ITSM, wsparciu klienta, ECM/zarządzaniu dokumentami itd. To są obszary, w których chcesz, aby coś było robione w ten sam sposób, za każdym razem. Każda z tych platform będzie musiała być zaprojektowana z myślą o AI, co oznacza, że będą miały interfejsy użytkownika dostosowane do interakcji z przepływami pracy i danymi za pomocą AI, i będą w pełni zaprojektowane do działania agentów AI w tych platformach. Z biegiem czasu możemy oczekiwać, że korzystanie z tych systemów będzie znacznie bardziej ukierunkowane na agentów AI niż na ludzi. Model seat pozostaje dla użytkowników, ale konsumpcja staje się modelem dla agentów. Niektórzy dotychczasowi gracze dotrą do końcowego stanu, ale inni nie dostosują się wystarczająco szybko i znikną. Pojawi się nowa grupa firm, które będą w zasadzie tylko agentami, zaprojektowanych specjalnie do automatyzacji określonych rodzajów pracy (a zwłaszcza do pracy niedeterministycznej). Ich modele biznesowe będą jeszcze bardziej ukierunkowane na konsumpcję. Myśl o Claude Code lub Devins (prawdopodobnie z jakąś warstwą UI do zarządzania agentami), ale dla różnych funkcji zawodowych. Prawdopodobnie zobaczymy setki lub tysiące takich firm w miarę upływu czasu. Testy penetracyjne, kodowanie, znajdowanie błędów, przeglądy zgodności, analitycy finansowi itd. To ogromna przestrzeń, w której startupy będą radzić sobie całkiem dobrze, ponieważ w tych kategoriach nie będzie tendencji do dominacji oprogramowania. Będziemy interagować z tymi różnymi agentami z mieszanki platform oprogramowania, do których są przypisani (jak Box AI czy Agentforce), za pośrednictwem API w innych systemach oraz systemów przepływu pracy, które łączą agentów z różnych platform (jak ServiceNow, IBM Watsonx, Google Agentspace itd.). Oczywiście użytkownicy często będą korzystać z tych agentów za pośrednictwem poziomych doświadczeń czatu (jak ChatGPT, Claude, Perplexity, Grok, Copilot itd.) za pośrednictwem MCP lub innych typów bezpośrednich połączeń. Użytkownicy będą powszechnie pracować w tych poziomych systemach czatu, wciągając agentów, dane i przepływy pracy z różnych platform Agentic w razie potrzeby. Gdy to będzie istotne, przeskoczą do podstawowych platform, aby zakończyć przepływy pracy, przeglądać informacje itd. Będzie również długa lista doświadczeń, w których użytkownicy będą mogli generować mikro aplikacje na bieżąco, gdy będą potrzebować szybkich aplikacji lub zautomatyzowanych przypadków użycia, gdy nie ma oczywistego oprogramowania, które by to zrobiło. Może to się zdarzyć bezpośrednio w poziomych systemach czatu, w narzędziu takim jak Replit, Lovable lub w narzędziach do automatyzacji przepływu pracy itd. Spodziewam się, że to będzie bardziej dla zaawansowanych użytkowników, którzy potrzebują spoiwa między wieloma systemami lub tam, gdzie jeszcze nie istnieje żadne oprogramowanie. W rezultacie oprogramowanie staje się z czasem coraz ważniejsze, nawet jeśli sposoby, w jakie wchodzimy w interakcje, zmieniają się i rozwijają. Podobnie jak łatwo przeskakujemy między naszymi telefonami a komputerami stacjonarnymi, mimo że mogłyby się łatwo zbiegać, przyszłość zaoferuje mieszankę sposobów interakcji z oprogramowaniem.
68,82K